Biegałam po kamieniach, by móc się przewrócić.
Złamałam rękę, nalewając kawę.
Płakałam głośno, aby nie mieć już głosu.
A serce i tak się połamało,
jakby tych złamań było za mało.
Dążenie do perfekcji stało się dla mnie ostatnio czymś, czego nie chcę... ale potem to wracało. Czemu nie mogę być idealna, skoro jest możliwość?
Jeśli chcę coś zmienić, to staram się jak mogę aby do tego dążyć. Natomiast nie wszystko jest takie proste, nie zawsze jest się w stanie i niekoniecznie tego potrzebujemy. Często powtarzam sobie, że jestem tylko (i aż) człowiekiem, a moje wybory nie są ani złe ani dobre. Są zwykłymi decyzjami, które podejmuję w taki a nie inny sposób.
Ostatnimi czasy sporo się działo. Stres, nerwy, nieprzespane noce, problemy ze zdrowiem. Na zmianę jadłam sporo, potem prawie nic. Teraz od kilku dni trzymam się planu diety SGD z Mirabelle, dzięki której mam większą motywację niż zazwyczaj. Strach i tak we mnie siedzi, że niedługo coś może nie pójść po mojej myśli - zjem za dużo chociaż o te głupie 100-200kcal i weźmie mnie na kompulsy trwające kilka dni albo i dłużej.
Odczuwam, jakbym straciła poczucie sensu - niskie bilanse są niczym, pomimo że udaje mi się je utrzymywać + cała reszta aspektów związanych z moim życiem tak samo.
Nie wiem jak pogodzić sprzeczne ze sobą kwestie.
Zaburzenia odżywiania i sprawy związane z jedzeniem nigdy nie są prostą sprawą. Mi też jest ciężko się odnaleźć. Zaliczam kolejne bilanse, ale coś jest jakby nie tak.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie dobrze.
~Mirabelle
Zaburzenia odżywiania to nigdy nie jest łatwa sprawa. Nawet jak jakoś sobie z tym poradzimy, to zawsze jakaś cząstka tego siedzi w nas. Ale możemy chociaż próbować i ćwiczyć silną wolę. Trzymaj się cieplutko!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim polecam spokój, bo jak będziesz działała według własnych priorytetów to wszystko się poukłada samo. :)
OdpowiedzUsuńMiałaś ostatnio nerwowy okres. Może potrzebujesz chwili spokoju i odpoczynku? Obyś odzyskała poczucie sensu <3 Trzymaj się, Kochana :*
OdpowiedzUsuńJa mam tak, że raz mija natłok myśli na chwilę i cieszę się, a później znów wraca i nienawidzę siebie, wszystkich innych i całej reszty. Każda z nas jest inna i inaczej znosi różne sytuacje, ja czasem czuję się zagubiona jak małe dziecko i nie wiem co mam zrobić. Życzę Ci powodzenia i trzymaj się
OdpowiedzUsuńWspółczuję, trzymaj się ♥
OdpowiedzUsuńCzy chciałbyś dołączyć do bractwa iluminatów, aby stać się bogatym i sławnym oraz zarabiać 1 milion dolarów jako nowy członek i 500000 zł miesięcznie? jeśli tak, wyślij wiadomość do naszego czcigodnego Wielkiego Mistrza (Lorda Christophera) przez WhatsApp pod numerem +2348054779589 w celu inicjacji online.
OdpowiedzUsuńKażdy dzwoni, ale niewielu lub skontaktuj się z e-mailem! Johnmark4074@gmail.com