...jest tu ktoś?
Ostatnio cichutko się zrobiło. Nie wiem czy to tylko u mnie, ale zauważyłam że mało osób dodaje regularnie wpisy na blogi.
Ja póki co mam motywację i chęci - codziennie ruch, nie opycham się jedzeniem, ale powróciło do mnie uzależnienie cukrowe. Wczoraj wieczorem miałam ochotę żeby wrzucić coś na ząb - jedna marchewka, druga marchewka, ogórek... skończyło się na tym, że jak zjadłam kilka cukierków to byłam usatysfakcjonowana. Nie wiem jak się wyzbyć tej wręcz chorej miłości do cukru.
Jutro już święta, ja całkowicie o tym zapomniałam... całymi dniami przesiaduję nad nauką i wybiło mnie to widocznie z rytmu. Czy się cieszę z tego powodu? Niezbyt. Jutro jadę w odwiedziny do rodzinki koło 11:00. Mam trochę rzeczy zaplanowanych, jeśli chodzi o mój "szybki plan powtórkowy do matury", więc dzisiaj przysiądę do tego, co mam zrobić jutro i powinnam to całkiem sprytnie ogarnąć (tak myślę).
~~~
Na koniec dorzucam specjalnie dla Was dawkę inspiracji na dzisiejszy dzień: trochę moich ulubionych ćwiczeń oraz zdjęcia inspirujące. Życzę Wam udanego dnia oraz mile spędzonej Wielkanocy!
A ja uciekam w świat liczb, motywów literackich i tajemniczych tekstów o poezji... echhhhh.
Jeśli dzisiaj nie wiecie co konkretnego chcecie poćwiczyć - polecam interwały oraz cardio z tymi oto paniami.:
Wymagający, ale jakże niesamowity trening interwałowy:
Klasyka - Mel B i 20 minutek cardio:
A jeśli brak Wam czasu, 10 minut cardio nieco tanecznego:
Ale ale hola hola! Nie każdy ma ochotę na bardzo dynamiczne treningi, wiec może joga?
Nigdy nie próbowałaś jogi? Nic straconego. Sama zaczynałam swoją przygodę z tym typem aktywności dokładnie dzięki temu nagraniu:
Dzięki tej praktyce podkręcicie trochę swój metabolizm i pobudzicie ciało do życia:
Spokój, luz, harmonia... brakuje Wam tego? Spróbujcie poniższej praktyki:
A na koniec treningi uzupełniające stricte dla osób, które biegają i na moim przykładzie uważam, że świetnie się sprawdzają! Wzmocnienie poszczególnych partii ciała zwiększy wytrzymałość, kondycję + o efektach chyba wspominać nie muszę.
Nogi: silne nogi oczywiście to podstawa.
Brzuch: jeżeli myślałyście, że podczas biegania pracują jedynie nogi - grubo się myliłyście. Mięśnie brzucha również są istotne.
Kręgosłup: to wbrew pozorom on dostaje najbardziej "w kość" (dosłownie haha). Bardzo ważne jest wzmacnianie go: czasami bywają treningi gdzie nie utrzymujemy poprawnej postawy ciała (zwłaszcza na początku) i narzekamy na bóle w poszczególnych odcinkach. Pamiętajcie o tym.
Treningi biegowe idealnie dopełnią również sekwencje poświęcone pośladkom oraz barkom. Pragnę też dodać, że spięcie mięśni to jeden z często występujących problemów - aby tego uniknąć 1) rozgrzewka i rozciąganie, ale to raczej logiczne 2) pod koniec dnia wystarczy poświęcić jedynie 10 minut na np. relaksującą praktykę jogi, która zadziała odprężająco a co za tym idzie - napięte mięśnie nie będą już nam uprzykrzać życia.
Jestem "jogowym" freakiem, stąd taka ilość praktyk. Mam nadzieję, że być może zachęciłam Was do jogi, ukazałam oczywiste rzeczy o których większość zapomina i po prostu - liczę na to, że znajdziecie coś dla siebie :D
Super ćwiczenia i inspiracje. Z niektórych na pewno skorzystam. Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
OdpowiedzUsuńhttps://beautiful-world-is-my-dream.blogspot.com
Piękne chudzinki na zdjęciach. Ja od jakiegoś czasu przymierzam się do jogi. W tym roku również poprawiam maturę, ale prawie w ogóle się nie uczyłam o trochę się obawiam :/
OdpowiedzUsuńWitaj, ja ostatnio nie mam czasu pisać, zawalałam też, więc i motywacji brak, ale powoli się zbieram. Cukier to nie przelewki, jest uzależniający w równym stopniu co heroina, a tylko trochę dłużej zabija. Myślę, że silna wola jest najlepszym rozwiązaniem, jeśli masz kłopot z umiarem, wyznacz sobie granicę ilości cukru, której nie przekroczysz dziennie / na tydzień. Można też całkiem zrezygnować z cukru i słodyczy, mnie się kiedyś udało 4 miesiące tak przeżyć, ale byłam bardzo nerwowa, zaczęłam też mieć problemy z myśleniem, bo mózg jednak trochę węgli potrzebuje.
OdpowiedzUsuńNo no, ale tu filmików z ćwiczeniami, chyba dziś coś poćwiczę ^^ Co tam aktualnie słychać? Ja właśnie dziś zrobiłam z tego powodu czystkę u siebie i wywaliłam większość nie aktywnych lub "chwilowych" blogów. Zostawiłam w miarę aktualne i takie co jest co czytać na bieżąco.
OdpowiedzUsuńPowodzenia Kochana! :*