Jak się macie?
Sylwester - był ok. Impreza przebiegła lepiej niż się spodziewałam, więc siłą rzeczy nie narzekam. Do domu udało mi się przyjechać. Co prawda obiad zjadłam na kolację, ale rodzina (jak i ja!) była zadowolona z moich odwiedzin. A teraz znowu siedzę sama w mieszkaniu, pełna stresu i braku chęci do czegokolwiek... no cóż, nie zawsze wszystko idzie po danej myśli.
Tak sobie pomyślałam, że nadszedł czas na wdrożenie konkretnych zasad co do odżywiania się, bo niechlubnie przyznam że wciąż stoję z tym w miejscu. Jem, jem i jem - nie mam kompulsów ani nic z tych rzeczy, aczkolwiek brakuje mi dyscypliny i ograniczeń. Także od dzisiaj obcinam powoli kalorykę i myślę, że zaczniemy na spokojnie - 1000 kcal dziennie.
Dziś na śniadanie przygotowałam omlet z dwóch jajek; do tego szynka, cebula i pomidor. Jeszcze parę miesięcy temu wiedziałabym od razu ile to ma kalorii, ale wyszłam niestety z wprawy i celuję w jakieś 300-400. Oprócz tego zjadłam trzy malutkie rogaliki z czekoladą (112 kcal). Aktualnie jest łącznie 512, do końca dnia zostaje mi niecałe 500 więc tragedii nie ma. Jeszcze czekają mnie zakupy (całe szczęście nie spożywcze) i zajęcia na uczelni, to tym bardziej nie muszę się martwić o mój głód. Wbrew pozorom im więcej mam obowiązków i rzeczy to do, tym mniej mam ochotę (i rzecz jasna czasu) na jedzenie.
*****
A jak Wam minął ostatni dzień w roku? Osobiście uważam, że nowy rok niczego nie zmienia - faktury z 2019 nadal trzeba opłacić, rozpoczęty esej w listopadzie wciąż czeka aż go skończę, a myślenie się nie zmienia.
a ja osobiście mam dużo energii i nadzieji, w poprzednich latach miałam takie podejście jak ty. Może dlatego mi się zmieniło, bo mi bilans dobrze idzie ? xD albo dlatego, że jestem optymistką xD
OdpowiedzUsuńDla mnie też nowy rok nic nie zmienia. Choć fajnie żyć w latach dwudziestych :)
OdpowiedzUsuńOstatni dzień starego roku spędziłam z babcią. Było fajnie, sylwester z Polsatem i ukochaną babunią :)
https://koktajlowasdream.blogspot.com/
Ja przechodzę teraz jakąś depreche, ale mam nadzieję, że szybko minie i zacznę jakoś żyć w tym nowym roku :)
OdpowiedzUsuńCzy chciałbyś dołączyć do bractwa iluminatów, aby stać się bogatym i sławnym oraz zarabiać 1 milion dolarów jako nowy członek i 500000 zł miesięcznie? jeśli tak, wyślij wiadomość do naszego czcigodnego Wielkiego Mistrza (Lorda Christophera) przez WhatsApp pod numerem +2348054779589 w celu inicjacji online.
OdpowiedzUsuńKażdy dzwoni, ale niewielu lub skontaktuj się z e-mailem! Johnmark4074@gmail.com